Ujadający pies
Drodzy sąsiedzi!

Jeśli ktoś z was miał na tyle dużo wyobraźni, aby trzymać psa na balkonie w nocy to powinien mieć świadomość, że jeżeli w przyszłości taka sytuacja będzie miała miejsce jeszcze raz to na pewno zostaną poinformowane o tym odpowiednie służby a akt ten można będzie zakwalifikować jako znęcanie się nad zwierzętami. Inaczej tego chyba nazwać nie można, jeśli ktoś zostawia psa na balkonie, który pół nocy ujada a właściciele centralnie mają to w dupie, bo po prostu ich nie ma. Przecież komu przeszkadza ujadający pies po godzinie 22?

Nie jest to pierwsza tego typu sytuacja, bo akcje z psem pozostawionym na balkonie miały już miejsce w listopadzie i wtedy została poinformowana o tym policja także uprzejmie proszę o wyobraźnię.


  PRZEJDŹ NA FORUM